Dzisiaj miałem niezwykle pracowity dzień.
Znasz te dni, kiedy padasz ze zmęczenia, a jednocześnie czujesz satysfakcję z dobrze wykonanej pracy? Dzisiaj miałem rozprawę na drugim końcu Polski, która zakończyła się sukcesem, jednak podróż w dwie strony to ponad 700 kilometrów.
Nie wiem czemu ale długie trasy kojarzą mi się z tą piosenką:
Bob Seger – Turn the page na YouTube.com
Jesteś tu jeszcze? Czy już może odpływasz… ? 🙂
Wiesz, jakby na to nie patrzeć 700 kilometrów daje dużo czasu na zastanawianie się nad kwestiami nad którymi rzadko kto się zastanawia, a które mogą być istotne w praktyce.
Otóż jest sobie przepis, który nakazuje aby do zgłoszenia spółki z o.o. do rejestru dołączyć złożone wobec sądu albo poświadczone notarialnie wzory podpisów członków zarządu.
I miałem chwilę refleksji (a chwil na refleksję wiele), że w praktyce to chyba nikt nie zdaje sobie sprawy z możliwości złożenia podpisów wobec sądu, nie mówiąc już o tym, że sądy chyba też rzadko to stosują, a przecież można by było oszczędzić parę groszy na taksie notarialnej…
Spotkaliście się kiedyś z wzorem podpisu złożonym wobec sądu?
35 comments on “Wzór podpisu złożony wobec sądu”
Czy to znaczy, że można tak po prostu pójść do sądu i poprosić o poświadczenie podpisów? A jeśli odmówią to na jaki przepis się powołać?
Znając życie to pewnie znajdą jakiś pretekst żeby się wykręcić
Wzory podpisów mogą być złożone przed sędzią lub upoważnionym pracownikiem sądu. Ustawodawca nie wymaga, aby wzory podpisów były składane wyłącznie przed sędzią orzekającym w wydziale prowadzącym KRS lub upoważnionym pracownikiem tego wydziału. a powołać się trzeba na art. 19a ust. 1 ustawy o KRS (t. j. Dz. U. z 2007 r. nr 168, poz. 1186 ze zm.)
Zleciłem research tego tematu.
Jak się okazuje np. SR Gliwice praktykuje to bardzo rzadko, właściwie tylko wtedy jak nie ma w okolicach żadnych notariuszy (jak np. mają zjazdy albo szkolenia jakieś).
Jak dowiem się jeszcze więcej to napiszę o tym 🙂
Ja się z takim podpisem jeszcze nie spotkałem 🙂
Ale o czym innym chciałem… Ja strasznie lubię długie podróże, bo właśnie wtedy jest czas na to, aby zastanowić się nad rzeczami, co do których brakuje czasu na co dzień. Wtedy też rodzą się idee i nowatorskie rozwiązania.
Arystoteles dowodził, że Grecy rozwijają filozofię, gdyż po prostu mają na to czas. Bez strasu mogą siąść pod drzewem oliwnym i jeść do woli, bawić się, itd. Podczas kiedy ludy północne musiały narażać swe życie, aby zdobyć pożywienie: trzeba do tego było strugać łuki, kuć siekiery.
Dziś też, jak Grek, możesz jechać samochodem, albo płynąć jachtem i rozmyślać tworząc nowe rozwiązania i posuwając świat do przodu, aby potem, niczym Wiking, wpaść w wir pracy 🙂
Pozdrawiam!
Rafał
@Rafał: obyśmy tylko od tego filozofowania nie skończyli jak Grecy 🙂
Zgadza się! To im widocznie zostało. Arystoteles nie stawiał właśnie swego ludu za wzór do naśladowania. Wg niego ciągłe dysputy i rozmyślania doprowadzają jego naród do słabości charakterów. Z drugiej strony w jego teorii ludy północy też nie były godne naśladowania, bo ciągła walka doprowadzała do tego, że nie rozwijali się pod względem mentalnym.
A zatem, wg filozofa, najlepszą ziemią do zamieszkiwania był obszar leżący po środku, czyli mniej więcej dzisiejszej Polski… He, he… I co? 🙂
Tym wesołym i godnym zadumy akcentem …
Rafał
Ja się spotkałem, parę razy w Krakowie, ale jak chciałem w Katowicach to mi powiedzieli, że nie można. Ale było to z 6 lat temu.
pozdrawiam
Robert
Naprawdę nie znacie tego? Ja 90% podpisów dla wpisów w KRS w Toruniu robię w ten sposób! Klient idzie do KRS, jest tam dobry dojazd i parking, składa podpis, mówi, że mecenas Sienkiewicz odbierze i dołączy do wniosku. Potem ja przychodzę lub ktoś z kancelarii. I wszystko GRA!
No to mecenas Sienkiewicz musi mieć niezłe poważanie w KRSie w Toruniu 🙂
W Katowicach/Gliwicach niepraktykowalne 🙂
Słuchajcie, bo Toruń to naprawdę wyjątkowe miasto. Czytając blog i komentarze mecenasa Sienkiewicza 🙂 na jego blogu można odnieść wrażenie, że nie tylko chodzi tutaj o estetykę samego miasta, ale też odpowiedzialność i kulturę prawną jego urzędników.
Albo… to urok osobisty, lub też umiejętność perswazji i egzekwowania rozwiązań.
Ale najpewniej i jedno, i drugie, a nawet i trzecie 🙂
Rafał
Ja też się zastanawiałem jak to działa ale stwierdziłem, że skoro jest przepis to musi się dać. Gdy pomagałem Ojcu rejestrować spółdzielnię socjalną to powiedziałem mu, żeby złożył wzór podpisu w Sądzie (KRK) i on się nie zastanawiał nad tym tak jak my tutaj tylko poszedł i złożył. Podobno bez problemów 😉
Dzięki Wam za komentarze, jak się okazuje praktyka w różnych sądach jest odmienna. Ciekawe jak jest w Warszawie? 🙂
Niezależnie od tego, po raz kolejny, dyskusja dodaje wartości temu miejscu, za co Wam serdecznie dziękuję.
Czyżby z Pańskiego postu wynikało stwierdzenie: 700 km podróży poświęconej na refleksje = „niezwykle pracowity dzień”?
Ja też tak chcę… 🙂
700 km + wygrana skarga paulianska przy pierwszej rozprawie i pare innych czynności terenowych 🙂
Bez złośliwości Panie Doktorze 🙂
Kiedy pierwszy raz z klientem poszłam do KRS w Bydgoszczy prosić o poświadczenie podpisu w sekretariacie zapanował popłoch. Znaleźli upoważnionego referendarza.
W Toruniu idzie to sprawniej, ale często ciężko namówić mi Klientów na wizytę w sądzie – wolą notariusza.
@Karol Sienkiewicz – musi mieć Pan wyjątkowego farta do wolnych miejsc na parkingu 🙂
Nie wiem dlaczego czytam tylko negatywne opinie o Sadach rejestrowych.Ja osobiscie mam bardyo dobre skojarzenia z Sadem rejestrowym w Olsztynie.Poniewaz zamieszkuje wraz ze spolnikiem w niemczech na stalo to po informacji zlozonej w sadzie w Olsztynie Panie tam Pracujace chca mi pomoc i sa bardzo mile.kompetentne i usmiechniete.Obecnie wyszedl problem Wzoru podpisu spolnika .Po ostatniej wizycie w Sadzie w Olsztynie moge stwierdzic z moich i tylko moich osbserwacji ze zmienia sie bardzo duzo i to na dobre.Mlode osoby sa kompetentne i mile.I widac z ich postepowania ze takze zycia moim problemem i chca mi udogodnic a to jest bardzo dobry znak.Po 25 latach zycia w Niemczech i ostatnich kontaktach z Urzednikami w Polsce przy rejestracji Spolki z O.o stwierdzam,ze ja osobiscie polecalbym wspolprace z Urzednikami Panstwowymi w Wojewodztwie Olsztynskim.Przestrzegam przed pracownikami Urzedow i Instytucji ktorzy maja tylko postawic pieczatke bo to oni maja Symtrom Dyrektora lub symtrom Babci przy WC.Ci Urzednicy ktorzy decyduja robia to dobrze i rzetelnie.Ale jest to tylko moje obserwacje.
Zycze mniej i problemow i Wesolych Swiat.
PRZEDSIEBIORCA Z nIEMIEC:
Dziękuje za komentarz.
Witam serdecznie,
jestem obecnie na etapie kończenia procedury rejestrowania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością ( skorzystałam z możliwości elektronicznego zaresjestrowania spółki ), dlatego z chęcią zapoznaję się z Pana wskazówkami. W zwiazku z koniecznościa dostarczenia wzorów podpisów do KRS zadzwoniłem w celu ustalenia czy w Sądzie Rejonowym Wydział Gospodarczy w Płocku jest możliwość złożenia przed sędzią tego wydziału bądź upoważnionym pracownikiem. Zostałem poinformowany, iż mam się zgłosić do takiego i takiego pokoju z dowodem osobistym, natomiast od jednego wzoru będzie pobrana opłata w wysokości 6 zł. Czy orientuje się Pan skąd ta opłata?Oczywiście nie ma porównania do wysokości taksy notarialnej, więc zdecydowanie skorzystam z takiej możliwości, jednakże zastanawiam się nad podstawą prawną powyższej opłaty.
Pozdrawiam,
Dawid
Szczerze nie znam żadnej podstawy prawnej dla takiej praktyki, sądzę że jest to kreatywna wykładnia art. 77 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, który rzecze tako:
Art. 77 [Poświadczenie odpisu]
1. Opłatę od wniosku o wydanie na podstawie akt:
1) poświadczonego odpisu, wypisu lub wyciągu,
2) odpisu orzeczenia ze stwierdzeniem prawomocności,
3) odpisu orzeczenia ze stwierdzeniem wykonalności,
4) zaświadczenia
– pobiera się w kwocie 6 złotych za każdą rozpoczętą stronicę wydanego dokumentu.
Innymi słowy jak odmówią zrobienia tego za darmo to można zrobić larum 🙂 Chyba, że ktoś jednak zna podstawę?
Przeczytałem powyższe wypowiedzi i chciałbym zapytać czy ktoś może praktykował składanie wniosków ze wzorem podpisu czlonka zarzadu złożonym za granicą przed np solicitorem w UK? Mam właśnie taką potrzebę i zastanawiam sie czy z apostile i potem tłumaczeniem przysięgłym na jezyk polski bo przeszło…
Nie praktykowalem, ale nie wiem jak się na to będzie zapatrywal sąd rejestrowy. Proponuję opcję tańszą i bezpieczniejszą, tj. podpis poswiadczony przez konsula, przechodzi bezproblemowo.
Witam serdecznie,
jestem w podobnej sytuacji jak Pan Adam, tzn akurat za granica (USA) a zaistniala potrzeba zeby zarejestrowac spolke zoo. Po wielogodzinnych poszukiwaniach wkoncu znalazlem odpowiedz tutaj na forum [bardzo dziekuje!] ze „wzor podpisu” wymagany do zlozenia w KRS w ciagu 7 dni od zalozonej przez internet spolki zoo – potwierdzony przez konsula „przechodzi bezproblemowo” 🙂 Prosze mi doradzic czy lepiej bedzie w tym celu posluzyc sie paszportem czy tez uzyc dowodu osobistego? Drugim i wazniejszym dla mnie pytaniem pozostajacym bez odpowiedzi jest „jak ma wygladac ten dokument?” czy poprostu mam zlozyc swoj podpis na czystej kartce papieru I w obecnosci konsula ktory potwierdzi moja tozsamosc czy tez KRS wymaga aby ten dokument mial jakas odpowiedznia forme badz tresc? Jesli to drugie to gdzie moge zdobyc wzor takiego pisma? Bardzo dziekuje.
Panie Damianie, to ma być krótki dokument, nawet napisany odręcznie w stylu: „Oświadczam, że jako członek zarządu spółki XYZ Sp. z o.o. będę posługiwał się następującym wzorem podpisu: _________” – reszta to podpisy i pieczęcie urzędowe konsula – z pewnością konsul robił już takie rzeczy więc na pewno pomoże.
Witam ponownie. Ale mi chodzi, że nie chcę prezesa wysyłać ani do notaruisza w Polsce ani do konsula.
Mogę go co najwyżej wysłać do lokalnego notariusza w USA, który weźmie wzór podpisu i taki wzór przetłumaczyć przysięgle na jezyk polski.
Nikt nie ćwiczył tego?
Pozdr,
Adam: nie wiem czy ktoś to ćwiczył, ale dostrzegam jeden problem, a mianowicie w USA, czy UK nie ma notariuszy prawa cywilnego, trudno mi jednak określić czy ma to jakieś znaczenie czy nie.
Panie Blazeju, bardzo dziekuje za informacje, to byl ostatni element brakujacy w moim calym planie dzialania. Akurat tak sie dobrze sklada ze mam bardzo blisko do Konsulatu RP wiec informacja ze potwierdzenie mojego podpisu przez konsula jest akceptowane przez KRS bardzo mnie cieszy.
Jeszcze raz bardzo dziekuje i pozdrawiam.
Panie Damianie, powodzenia!
Dzisiaj złożyłem w ten sposób wzór podpisu w VIII Wydziale Gospodarczym w Poznaniu na Grochowych Łąkach. Błyskawicznie, bez kolejki i bez opłat, przy okienku w którym składałem również inne dokumenty. Dostałem gotowy formularz z miejscem na podpis i voila!
Dziś złożyłem podpis (mowa o S24) u pani kierownik działu w Gospodarczym w Nowym Sączu, nie było z tym najmniejszych problemów.
Problem pojawił się potem: co z tym zrobić, dostałem dokument do ręki, nikt go nie chciał. U nas jest (wybaczcie prawnicy) tylko „placówka” KRS krakowskiego. Ustaliliśmy >chyba wysłać pocztą<.
Z lokalnego kolorytu:
a) tu skarbówka nie chce umowy najmu lokalu (@Błażej: gdzieś tu pisałeś, że nie ma zbytnio podstaw prawnych)
b) miałem odczucie, że byłem absolutnie pierwszy na ścieżkach S24. Ale intuicja mi powiedziała, do US uzbroić się we własne "pismo przewodnie do PIT-2" tłumaczące conieco (dlaczego bez notariusza, i dlaczego osobiście), strzał w dziesiątkę, zdecydowanie rozpuściło lody.
W Sądzie Rejonowym dla m. st. Warszawy policzyli dla naszego klienta za złożenie wzoru podpisu oraz oświadczenia o wniesieniu kapitału – 350zł 🙂
W Warszawie w KRS-ie znalazłem coś takiego:
http://spkomandytowa.pl/wzor-podpisu-komplementariusza-jak-wyglada-poswiadczenie-w-sadzie-czyli-czy-ktos-widzial-dziub-dziuba/
fakt że to stare bo z 2004 r.
Witam,
Troszkę odświeże stary temat, mam problem ponieważ zarejestrowałam sp zoo przez internet (S24) w odpowiedzi otrzymałam wiadomość aby dostarczyć do sądu wzory podpisów członków zarządu. Trochę poczytałam i wiem że się tego juz nie stosuje, zadzwoniłam wiec do Sądu Rejonowego w Katowicach-Pan kierownik powiedział że to błąd mam tego nie wysyłać i zadzwonić do Pani referendarz, natomiast Pani referendarz nie wie co zrobić bo cytuję ” Orzecznikowi nie wolno wytykać błędów” . Może ktoś z Państwa wie co w takim wypadku zrobić? Może ktoś już spotkał się z takim przypadkiem?
Pozdrawiam
Napisać do orzecznika, żeby doprowadził do reasumpcji zarządzenia i zrobił wpis… to jest właśnie wytknięcie błędu 🙂
Co za niemądre tłumaczenie…
Dziękuję za Pańską odpowiedź, ja powinnam napisać orzecznika czy Pani referendarz? Niestety z pewnością łatwo nie będzie powieważ Pani referendarz była oburzona moim telefonem, w żaden sposób nie wyjaśniła mi co mam zrobić, a winą za zainstniałą sytuacje obarczyła mnie. Czas na załatwienie tego mam do czwartku, jutro znowu mam do niej zadzwonić i obawiam się że nie uzyskam od niej sensownej pomocy.
Pozdrawiam