Spółka z o.o. nie musi rozpoznawać przychodu z tytułu nieodpłatnych świadczeń wspólnika

Spółka z o.o.

Błażej Sarzalski

Radca prawny, od 2011 roku wpisany na listę radców prawnych w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach pod numerem KT-2946, ekspert portalu Wyborcza.biz. Doradza w zakresie prawa spółek, a w szczególności tworzenia i przekształceń spółek handlowych oraz ich funkcjonowania.

Wielokrotnie wspominana na łamach bloga sprawa tego jak powinniśmy na gruncie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych traktować nieodpłatne świadczenia wspólnika, oparte o przepis art. 159 Kodeksu spółek handlowych, w kontekście podatku z tytułu tzw. nieodpłatnych świadczeń znalazła swój (pół)finał w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym.

Przypomnę tylko krótko, że chodziło o to, czy jeżeli w umowie spółki, wprowadzimy zastrzeżenie, że do czasu posiadania statusu wspólnika, dana osoba, na podstawie przepisu art. 159 k.s.h. zobowiązana będzie do świadczenia na rzecz spółki usług to spółka powinna traktować takie świadczenie jako świadczenie bez ekwiwalentu i w konsekwencji płacić podatek dochodowy z tytułu tzw. nieodpłatnych świadczeń. W mojej osobistej ocenie takie ryzyko nie występowało z uwagi na to, że ekwiwalentem za świadczenia wspólnika jest jego prawo do zysku takiej spółki. Dyrektor Izby Skarbowej uważał odmiennie, wskazując, że taki rodzaj świadczeń, jako „niestandardowy” nie może być wiązany z prawem do dywidendy, a w jego ocenie jedynie standardowe obowiązki wspólników (takie jak np. sprawowanie zarządu) mogłyby uzasadniać takie powiązanie.

Stanowisko moje potwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, który w wyroku z dn. 31 stycznia 2014 r. w sprawie III SA/Wa 1083/13 potwierdził moje stanowisko, uchylając niekorzystną dla mojego klienta interpretację prawa podatkowego. W ustnych motywach wyroku Sąd odwołał się do natury spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i spółki handlowej jako takiej. Wskazał, że zgodnie z przepisem art. 3 k.s.h.:

Przez umowę spółki handlowej wspólnicy albo akcjonariusze zobowiązują się dążyć do osiągnięcia wspólnego celu przez wniesienie wkładów oraz, jeżeli umowa albo statut spółki tak stanowi, przez współdziałanie w inny określony sposób.

Skoro więc nie tylko wniesienie wkładów, ale także działania wspólników służą osiągnięciu założonego celu (najczęściej gospodarczego – zysku), to świadczenie oparte o art. 159 k.s.h., który jest normatywną podstawą do wskazywania w umowie spółki z o.o. innych niż wkłady zobowiązań wspólników nie może być uznane za nieekwiwalentne. Sąd uchylił więc zaskarżoną interpretację i polecił organowi interpretacyjnemu ponowne zbadanie sprawy, jednak z uwzględnieniem przepisów Kodeksu spółek handlowych (wcześniej organ twierdził, że nie ma takiej potrzeby, bo prawo podatkowe jest niezależne od prawa handlowego i to na gruncie prawa podatkowego oceniamy czy jest ekwiwalent czy też go nie ma).

Wyrok jest nieprawomocny, w dużej mierze precedensowy i spodziewam się kasacji, do tematu więc wrócimy przy okazji rozprawy przed NSA, jednak już teraz mamy światełko w tunelu dla osób chcących nieodpłatnie świadczyć usługi na rzecz swoich spółek – także np. usługi finansowe (pożyczki), czy udostępnianie lokalu bez opłat.

Zainteresował Cię ten wpis? Potrzebujesz mojej pomocy albo konsultacji? Skontaktuj się ze mną!

Na wiadomości e-mail odpowiadam jeszcze tego samego dnia.

    10 comments on “Spółka z o.o. nie musi rozpoznawać przychodu z tytułu nieodpłatnych świadczeń wspólnika”

    1. Bardzo podoba mi się Twój blog, który prowadzisz;). Ja z kolei zajmuję się prowadzeniem bloga-agregatora, który promuje najlepsze moim zdaniem blogi prawne. Będę wdzięczny, jeśli zechcesz zagościć na mojej liście, pozdrawiam

    2. Witam Panie Błażeju. W jaki sposób odniósłby się Pan do interpretacji podatkowej IBPB-1-3/4510-91/15/APO o nieodpłatnym świadczeniu przez prezesa na rzecz Spółki? Z interpretacji wynika, że Prezes Zarządu będący wspólnikiem „swojej” spółki również może świadczyć nieodpłatnie usługi.

      1. Generalnie jest ona błędna, ale byłaby trafna przy założeniu, że obowiązek zarządzania spółką wpisuje się w umowę spółki, albo umowę wspólników. Jednak jest ona co do zasady honorowana przez urzędy.

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Błażej Sarzalski Portret

    BŁAŻEJ SARZALSKI

    Radca prawny, wpisany na listę w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Od 2007 roku doradzam w zakresie prawa spółek, a w szczególności rejestracji spółek, przekształceń przedsiębiorców i spółek handlowych oraz ich bieżącego funkcjonowania.

    Przygodę z blogiem o rejestracji spółek z o.o. zacząłem we wrześniu 2011 roku. Był to dla mnie szalony rok, pełen wyzwań osobistych i zawodowych. Chcesz dowiedzieć się dlaczego?

    Poznaj moją historię!

    Zerknij na wzory umów i dokumentów niezbędnych dla Twojej spółki z o.o.

    Wzory umów i dokumentów

    Umów się na poradę w sprawie Twojej spółki z o.o.

    Skontaktuj się aby umówić porad

    KOMENTARZE

    • radca prawny Błażej Sarzalski - W S24 potrafią być naprawdę szybcy. Natomiast coraz więcej sądów radzi sobie dobrze także ze standar
    • Robert - IX Wydział Gospodarczy Wrocław: wniosek złożony przez S24 (sp. z o.o.) - środa godz. 14-15, wpis do
    • radca prawny Błażej Sarzalski - Prawo wekslowe nie wymaga nigdzie postawienia pieczęci firmowej przed podpisem i pieczątką prezesa.
    • radca prawny Błażej Sarzalski - Najprawdopodobniej nie dodał Pan oświadczenia do wniosku albo system coś pomieszał. Najłatwiej spraw
    • Jakub - Czytałem wszystkie komentarze i nie znalazłem swojego przypadku;) otóż złożyłem i załączyłem oświadc