W ostatnim wpisie zasygnalizowałem Ci czytelniku, że zwróciłem się do kilku kandydatów na posłów z pytaniami dotyczącymi kwestii związanych ze spółkami z ograniczoną odpowiedzialnością oraz szerzej – z kwestiami prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce jako takiej. Zastanawiałem się szczerze, czy ktokolwiek z kandydatów zada sobie trud odpowiedzi na pytania, które do nich przesłałem. Ostatecznie nie spodziewałem się zbyt wiele, sądząc raczej, że zostaną zignorowany, mam bowiem doświadczenia pisania maili do posłów – żaden z tych maili nie był chyba wart poselskiej uwagi.
Tym bardziej miło mi się zrobiło, że dostałem odpowiedzi – co prawda nie od wszystkich, ale jednak są jeszcze kandydaci, którzy kontakt z wyborcą traktują serio. W tym miejscu dziękuję więc panom Dominikowi Charasimowi z partii KORWiN oraz Dawidowi Orpychowi z Nowoczesnej.
Oto jak panowie odpowiedzieli na zadane im pytania:
Czy jest Pan/Pani zwolennikiem utrzymania 19% podatku dochodowego od zysków kapitałowych, w tym dywidend ze spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, proszę o umotywowanie odpowiedzi.
Dominik Charasim (KORWiN):
Każdy podatek, w którym czynnikiem decydującym jest dochód jest podatkiem szkodliwym ze względu na uciążliwość jego rozliczania po stronie płatnika jak i urzędu skarbowego. Jestem za zniesieniem wszystkich podatków dochodowych.
Dawid Orpych (Nowoczesna):
Odnośnie podatku od zysków kapitałowych to uważam, że jako taki powinien istnieć. Zysk z kapitału jest dochodem, więc nie można uprzywilejować osób które w ten sposób zarabiają. Zysk kapitałowy stanowi wynagrodzenie za zaangażowanie kapitału, ryzyko itp, podobnie jak płaca stanowi wynagrodzenie za zaangażowanie swojego czasu, sił i umiejętności. Kwestią jest jego wysokość. Uważam, że mógłby być niższy i wynosić 16% podobnie jak pozostałe podatki w propozycji .Nowoczesnej.
Moje zdanie:
Jestem przeciwnikiem opodatkowania zysków z tytułu kapitałów pieniężnych, w szczególności zaś jestem przeciwnikiem podatku od dywidend. Wynika to z tego, że pieniądze, które ludzie inwestują w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością nie pochodzą przecież znikąd, najczęściej były one wcześniej opodatkowane w Polsce, np. poprzez opodatkowanie pracy czy działalności gospodarczej. Nie mam jednak wyrobionego poglądu na temat tego czy w chwili obecnej podatek ten powinien zostać utrzymany, czy też nie – wiele zależy od równowagi budżetu jako takiego. Jeżeli zaś szukasz sposobu na to jak omijać podwójne opodatkowanie zysku w spółce z o.o. to zapraszam do uważnej lektury bloga.
Czy rejestracją podmiotów gospodarczych powinny zajmować się organy sądowe, czy organy administracyjne? Proszę o krótkie uzasadnienie wyboru.
Dominik Charasim (KORWiN):
Organy sądowe powinny zajmować się sądzeniem, sprawiedliwością a nie rejestracją podmiotów, no chyba, że uznajemy, że każdy podmiot gospodarczy z natury prowadzi lub będzie prowadził działalność przestępczą. Rejestracją podmiotów gospodarczych zatem powinny się zajmować organa administracji lokalnej.
Dawid Orpych (Nowoczesna):
Co do podmiotów gospodarczych, to moim zdaniem należy ujednolicić i uprościć system ich rejestracji. Nie koniecznie muszą robić to wydziały rejestrowe sądów, może taki rejestr być prowadzony przez ministra właściwego ds. gospodarki. Wystarczy mu nadać odpowiednie uprawnienia. Ujednolicenie i skonsolidowanie rejestrów przedsiębiorców (KRS i CEIDG) ułatwi codzienne prowadzenie spraw wielu podmiotom, w tym wyszukiwanie i sprawdzanie kontrahentów. W takim rejestrze mogła by być też dostępna informacja o niezaleganiu z należnościami wobec ZUS i US.
Moje zdanie:
Podstawowym ustrojowym zadaniem sądów jest wymierzanie sprawiedliwości, nie zaś rejestrowanie podmiotów gospodarczych. Kadry sądów rejestrowych (referendarze – prawnicy najczęściej po aplikacji sądowej i sędziowie) mogliby być więc przesunięci do działań typowo jurysdykcyjnych, zaś rejestracją spółek, w tym spółek z o.o. mógłby się zająć organ administracyjny. Dostrzegam przy tym jednakże konieczność badania zgodności z prawem umów spółek, przynajmniej w zakresie ich obligatoryjnych elementów (pozostałe kwestie jako kwestie typowo prywatnoprawne nie powinny obchodzić państwa na etapie rejestracji), stąd bliższa mi koncepcja w której rejestry spółek prowadzone by były albo przez organy rządowej administracji terenowej albo organy samorządowe, wynika to z tego, że gdyby powierzyć sprawy tego typu centralnie administracji w Warszawie (ministrowi gospodarki) to niestety ewentualne odwołania od decyzji o odmowie rejestracji rozpatrywane by były w nieskończenie długo.
Które z aktualnie obowiązujących regulacji bądź praktyk administracyjnych dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej chciałby Pan/chciałaby Pani zmienić i dlaczego?
Dominik Charasim (KORWiN):
Uciążliwe jest przechowywanie dokumentacji przez 5 pełnych lat, ten okres wymaga znaczącego skrócenia. Na początku do lat 3 a w przyszłości do roku. Likwidacja podatków dochodowych zaoszczędzi prowadzącym działalność, nie tylko mnóstwo pieniędzy ale i czasu, marnowanego na rozliczenia a kontrole skarbowe nie będą już tak straszne. Należało by zlikwidować instytucje typu SANEPID, obowiązkowe szkolenia BHP (firmy winny prowadzić działalność na własne ryzyko ale odpowiadać za ewentualne zaniedbania, które skutkują utratą zdrowia lub życia, karnie).
Dawid Orpych (Nowoczesna):
Ciężko mi wskazać konkretny, reprezentatywny przykład. Uważam, że powinniśmy uprościć wszystkie przepisy, obdarzyć przedsiębiorców zaufaniem ze strony organów państwa, nie zaś traktować nas jak grono potencjalnych krętaczy i kombinatorów. Państwo nie musi pomagać biznesowi, wystarczy, że nie będzie przeszkadzało. To uwolni moce przerobowe w gospodarce, które obecnie przedsiębiorcy poświęcają na biurokratyczne czynności. Skuteczne regulacje – to proste i zwięzłe regulacje.
Moim zdaniem:
To przede wszystkim podatki dochodowe i przepisy ustawy o VAT, to sfery które powinny stanowić pole do działań ustawodawczych nastawionych na deregulację. Jestem zwolennikiem napisania od nowa tych przepisów, w sposób, który realnie uprości prowadzenie działalności i ukróci możliwość wykładni prawa sprzecznej z interesem podatnika. Jestem też zwolennikiem likwidacji podatku dochodowego w obecnej formie, a zastąpieniem go podatkiem od przychodów (brak konieczności ewidencjonowania kosztów, według skali progresywnej) oraz ustanowieniem jednolitej stawki VAT.
Tak jak obiecywałem, nie wskazuję na kogo głosować, dodam tylko, że na moją propozycję wyrażenia swoich poglądów nie odpowiedzieli: Beata Małecka-Libera – PO, Stanisław Dąbrowa – PSL, Barbara Chrobak – – Kukiz 15, Ewa Malik – PIS oraz Jerzy Borkowski – Zjednoczona Lewica.
11 comments on “Co odpisali kandydaci na posłów?”
Ja będę głosować na partię KORWIN 🙂
A dlaczego nie napisałeś do kandydata Partii Razem?
Ta partia odpada w przedbiegach bo zamierza najbogatszym dołożyć 75% PIT.
Głosuję na KORWiN.
A które z pytań dotyczyło stawki podatku PIT? Wszystkie dotyczyły czego innego, więc skąd taka selekcja?
Nigdy nie agitowałem za żadną partią polityczną i nie zamierzam, jednak tak sobie myśle że może warto w tych wyborach dać szansę nowym twarzom, takim którzy nie mieli okazji rządzić/współrządzić, czyli jednej z czterech takich partii które mają zarejestrowane komitety w całym kraju i spełniają ww. przesłankę. Coraz bardziej widać brak motywacji do działania u tych którzy bardzo przywykli do bycia powyżej 5/8% poparcia…
Paweł: Kwestia łatwości kontaktu. Na napisanie posta i kontakty przeznaczylem pol godziny i nie znalazłem kontaktu do nikogo z Razem z Zaglebia.
Poza tym nie jestem TVP żeby stosować jakieś parytety.
Sugestia, ze TVP stosuje parytety jest nieprawdziwa.
Odpowiedź p. Charasima jest do przyjęcia ;-). Krótko, zwięźle i na temat. Powaliła mnie. Szkoda, że nie głosowałam na KORWINA!
Polecam w kolejnych wyborach.
Ten komu zależy (nowe partie) to odpisze, ale reszta…
Unikanie merytorycznych odpowiedzi przez polityków z czołowych partii to normalna rzecz podczas kampanii. Doskonale zdają sobie sprawę, że gros ludzi nie głosuje na program. Byłoby doskonale, gdyby wyborca zamiast oddawać głos na „pana X bo ma fajne wąsy” miał wypełnić test np. „latarnik wyborczy”. I partia która mu wyjdzie to na taką partię powinien iść głos 😉