Spółka z o.o. a ZUS – czy wszyscy wspólnicy muszą płacić składki?

Spółka z o.o.
Spółka z o.o. a ZUS – czy wszyscy wspólnicy muszą płacić składki?

Błażej Sarzalski

Radca prawny, od 2011 roku wpisany na listę radców prawnych w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach pod numerem KT-2946, członek rady nadorczej oraz prezes zarządu spółki z o.o. Doradza w zakresie prawa spółek, tworzenia i przekształceń spółek handlowych oraz ich funkcjonowania.

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością a ZUS

Sprawy podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym oraz ustaleniem podmiotów, które mają obowiązek opłacać składki ZUS reguluje ustawa z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z art. 8 ust. 6 pkt 4 tejże ustawy wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością uważa się za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą. Wobec powyższego właśnie wspólnicy spółek jednoosobowych podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.  Mimo to w praktyce problemy ze składkami ZUS w spółce z o.o. mają także wspólnicy spółek wieloosobowych. Dlatego też postanowiłem w jednym wpisie zebrać wszelkie informacje niezbędne dla określenia jakie obowiązki w zakresie składek ZUS posiadają wspólnicy spółek z o.o. oraz sama spółka. Tym samym znajdziecie tu odpowiedzi na często zadawane pytania dotyczące składek ZUS wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Jeżeli poszukujesz pomocy prawnej, konsultacji w kwestii ZUS w sp. z o.o. skontaktuj się ze mną.

Odpowiedź na e-mail jeszcze tego samego dnia!

Kto podlega obowiązkowym składkom w spółce z o.o.?

Obowiązkowym składkom w spółce z o.o. podlega wspólnik jednoosobowej spółki z o.o. o ile wspólnikiem tym jest osoba fizyczna. Wynika to z tego, że zasadą wynikającą z przepisów prawa ubezpieczeń społecznych jest to, że jeżeli osoba fizyczna jest wspólnikiem jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością to zobowiązana jest płacić składki. Wspólnik jednoosobowej spółki z o.o. zawsze objęty jest obowiązkowymi składakami na ubezpieczenia społeczne, musi więc płacić składki ZUS i robić to osobiście, jest to jego własne zobowiązanie. To oznacza, że wspólnik musi sam zgłosić się jako płatnik własnych składek, nie czyni tego za niego sama spółka. Co więcej, wspólnik jednoosobowej spółki z o.o. nie może także zatrudnić się w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością na podstawie umowy o pracę, aby to spółka za niego odprowadzała składki.

Obowiązkowa składka wspólnika spółki z o.o.

Obowiązkowa składka wspólnika spółki jednoosobowej kształtowana jest na takich samych zasadach jak składki w jednoosobowych działalnościach gospodarczych. W 2024 roku pełne składki ZUS w okresie styczeń – grudzień 2024 dla przedsiębiorców bez ubezpieczenia chorobowego wynoszą 1485,31 zł,, a z ubezpieczeniem chorobowym 1600,32 zł. Do tego należy doliczyć także składki zdrowotne. Ponieważ to wspólnik jest płatnikiem tej składki to ponosi on osobistą odpowiedzialność za ich zapłatę, a w razie ich nieopłacania stanowią one osobisty dług wspólnika.

Jednoosobowa spółka z o.o. a składki ZUS – jak ich uniknąć?

Wielu czytelników bloga zainteresowanych było i jest przede wszystkim pozbyciem się uciążliwego obowiązku płacenia składek na ubezpieczenia społeczne oraz składki zdrowotnej o takiego zorganizowania działania spółki z o.o. aby składek ZUS nie płacić  W spółce jednoosobowej jest to jednak niemożliwe. Dlatego można rekomendować tutaj dwie opcje:

  • spółka z o.o. z inną spółką jako wspólnikiem – tworzymy spółkę jednoosobową z wykorzystaniem jako wspólnika innej spółki. Ponieważ składkom ZUS i NFZ podlega tylko wspólnik będący osobą fizyczną to wprowadzenie zamiast niego innej spółki rozwiązuje problem. Opcją jest wprowadzenie jako spółki-matki innej wieloosobowej spółki z o.o. albo spółki zagranicznej. Już samo to rozwiązanie daje kilkanaście tysięcy oszczędności rocznie na składkach w jednoosobowej spółce z o.o. – jednakże taka spółka nie może korzystać z niektórych dobrodziejstw optymalizacji podatkowej, dlatego rozwiązanie to nie jest zbyt popularne.
  • wieloosobowa spółka z o.o.  – proponowana przeze mnie opcja numer dwa polega wprowadzeniu drugiego wspólnika do spółki, co ogólnie uważam za pożądane, bo z jednoosobową spółką z o.o. wiąże się więcej problemów niż korzyści. .W spółce z większą ilością wspólników, co wynika z wzmiankowanej wyżej zasady wynikającej z art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wspólnicy nie muszą płacić składek.

Przestrzegam jednak przed dobieraniem sobie do spółki wspólników na siłę, w szczególności dla pozoru albo jako wspólników mniejszościowych nie działających aktywnie w spółce. W takich sytuacjach bowiem Zakład Ubezpieczeń Społecznych oraz orzecznictwo sądów powszechnych uznaje mniejszościowych wspólników za iluzorycznych, takich których naprawdę nie ma i dla celów związanych z ubezpieczeniami społecznymi traktuje tego typu dwuosobowe spółki z o.o. jak spółki z jednym wspólnikiem. Ta kontrowersyjna praktyka ZUS akceptowana jest niestety przez sądy ubezpieczeń społecznych. Szerzej opisałem tę kwestię we wpisie: dwuosobowa spółka z o.o. a ZUS.

ZUS w spółce z o.o. a zatrudnienie wspólnika

Trzeba pamiętać, że obowiązek płacenia ZUS w spółce z o.o. może wynikać także z faktu, że wspólnik zatrudniony jest w spółce na jedną z umów, co do których prawo przewiduje obowiązek oskładkowania. ZUS w spółce z o.o. zapłaci więc wspólnik zatrudniony na umowę zlecenie, umowę o pracę, czy kontrakt menedżerski.. Polskie prawo ubezpieczeń społecznych dąży do tego aby objąć składkami każdą formę wykonywania pracy na rzecz spółki. Warto jednak przy tym pamiętać, że zatrudnienie wspólnika w spółce z o.o. na podstawie umowy o pracę nie zawsze będzie możliwe co wynika z powszechnego stosowania tez wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 2011 r sygn. akt I UK 8/11, w którym Sąd Najwyższy wskazał, że:

Prezes, który ma większościowe udziały w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, nie może jednocześnie korzystać z ubezpieczenia społecznego jako pracownik.

W tezach uzasadnienia do tego wyroku Sąd Najwyższy wskazywał, że Kodeks pracy nie zezwala, aby ktoś jednocześnie mógł być właścicielem spółki i jej pracownikiem. W takim przypadku brakuje podporządkowania pracownika pracodawcy, które jest jedną z przesłanek koniecznych dla zaistnienia stosunku pracy. Dlatego też w przypadku większościowych wspólników umowa o pracę jest wykluczona. Często też ZUS wydaje decyzje, w których wskazuje, że składki były błędnie odprowadzane przez wiele lat i jednocześnie obciąża bezpośrednio wspólników obowiązkiem składkowym (wskazując, że są wspólnikami dominującymi, a więc takimi, którzy są wspólnikami spółek „niemal” jednoosobowych). Wspólnikom chcącym płacić składki na ubezpieczenia społeczne zostają więc: umowa zlecenia lub będący w zasadzie tym samym kontrakt menedżerski.

W jaki sposób zatrudnić wspólnika w spółce z o.o. żeby nie płacić ZUS?

Przez długi czas istniał łatwy sposób obejścia obowiązku płacenia ZUS poprzez wynagrodzenie członka zarządu z powołania.Obecnie tego typu zatrudnienie wiąże się z obowiązkiem płacenia składki zdrowotnej. W internecie wciąż możecie znaleźć informacje, w których mowa o tym, że powołanie wspólnika do zarządu lub ustanowienie go prokurentem i wypłata pensji „z powołania” pozwala nie płacić ZUS. Niestety ta informacja nie jest już aktualna. Zmiany wprowadzone w 2022 roku obejmują składką zdrowotną także członków zarządu i prokurentów. Stąd wiele osób szuka obecnie innych sposobów na to jak nie płacić ZUS w spółce z o.o.

Powtarzające się świadczenia niepieniężne sposobem na ZUS w sp. z o.o.

Sposobem na to, żeby w sp. z o.o. ZUS nie był problemem dla wspólników są tzw. powtarzające się świadczenia niepieniężne w spółce z o.o.. Szeroko omawiałem je już na moim blogu w innych artykułach. Sposób ten opłacalny jest w sytuacji, gdy kwoty wypłacanego wynagrodzenia mieszczą się w pierwszym progu skali podatkowej. Powtarzające się świadczenia niepieniężne są aktualnie jedynym sposobem zatrudnienia w spółce z o.o. bez konieczności zapłaty ZUS, dlatego też warto je wdrożyć.

Warto zwrócić uwagę, że ZUS w 2023 roku zaczął wydawać niekorzystne interpretacje prawne dotyczące zastosowania rozliczeń z tytułu powtarzających się świadczeń niepieniężnych, uznając, że podlegają one składkom na ubezpieczenie zdrowotne. W chwili obecnej jednak żadna tego typu sprawa nie została zbadana przez sądy, w związku z czym nadal wiele osób korzysta ze świadczeń niepieniężnych wspólników jako sposobu na uniknięcie ZUS od pracy wspólnika w spółce. Sąd Okręgowy w Warszawie wypowie się w tym temacie w sprawie zarejestrowanej pod sygnaturą XIII U 752/23 wynikłą z odwołania jednej ze spółek od negatywnej dla niej interpretacji oddziału ZUS w Gdańsku.

W moim blogowym sklepie znajdziesz art. 176 ksh – wzór powtarzających się świadczeń niepieniężnych – rozwiązania, które pozwoli Ci wdrożyć spółkę z o.o. bez składki zdrowotnej i ZUS

Możesz też skonsultować ze mną  Przygotujemy Twoją spółkę tak, aby nie płacić ZUS.

Odszkodowanie za zakaz konkurencji w spółce z o.o. sposobem na ZUS

Ponieważ członkowie zarządu spółki z o.o. zobowiązani są do powstrzymania się od działalności konkurencyjnej mogą umówić się ze spółką na odszkodowanie wypłacane na podstawie umowy o zakazie konkurencji. Odszkodowanie tego typu nie podlega składkom ZUS.

Tantiemy autorskie sposobem na ZUS w spółce z o.o.

Wynagrodzenie z tytułu licencji lub dzierżawy praw autorskich i innych praw własności intelektualnej nie podlega składkom ZUS.

Umowa o dzieło nie podlega składkom ZUS w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością

Od czasu do czasu spółka z ograniczoną odpowiedzialnością może zlecić wykonanie dzieła wspólnikom lub członkom zarządu. W takim przypadku, o ile umowa spełnia warunki umowy o dzieło, nie będzie trzeba naliczać ZUS od wynagrodzenia z tytułu umowy o dzieło w spółce z o.o.

Czy prezes spółki z o.o. musi płacić ZUS?

Prezes spółki z o.o., a także inni członkowie zarządu muszą płacić składki ZUS tylko w przypadku, gdy są zatrudnieni w spółce na podstawie tytułu zobowiązującego do objęcia składkami, np. na podstawie umowy zlecenia, umowy o pracę czy kontraktu menedżerskiego. Jeżeli prezes uzyskuje wynagrodzenie z powołania to płaci „tylko” składkę zdrowotną.

 

Zainteresował Cię ten wpis? Potrzebujesz mojej pomocy albo konsultacji? Skontaktuj się ze mną!

Na wiadomości e-mail odpowiadam jeszcze tego samego dnia.

    81 comments on “Spółka z o.o. a ZUS – czy wszyscy wspólnicy muszą płacić składki?”

    1. AK napisał:

      Co ciekawe, sądy w tego rodzaju sprawach, w tym nawet SN, postępują wbrew jasnym wytycznym, którym skład siedmiu sędziów SN nadał moc zasady prawnej.

      W uchwale z 01.03.2007r., sygn. akt III CZP 94/06 czytamy:
      „Wykładnia celowościowa i systemowa nie powinny negować jednoznacznego wyniku poprawnie dokonanej wykładni językowej i poprowadzić do niedopuszczalnego wykreowania mocą orzeczenia sądowego pożądanej, ale nie wyrażonej w przepisie normy prawnej”.

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Zdarzało mi się powoływać ową uchwałę + wyrok o podobnej treści Izby Pracy, ale wiadomo, głową w mur…

    2. KG napisał:

      Bardzo ciekawy i kompleksowy artykuł. Moje pytanie w kontekście powyższych wniosków dotyczących spółki dwuosobowej i nienarażania się na płacenie składki ZUS jest takie czy jeśli drugim wspólnikiem jest żona pierwszego wspólnika (załóżmy nawet że obowiązuje pomiędzy nimi wspólność małżeństwa majątkowa) i posiada ona istotną liczbę udziałów (np. 30% i dodatkowo nawet załóżmy, że jej zgoda niezbędna jest – tak jak Pan proponuje – na rozwiązanie spółki czy istotną zmianę jej przedmiotu działalności) to czy ZUSy/sądy z uwagi na to, że wspólnikiem jest właśnie żona większościowego wspólnika, podważają ww. zwolnienie z obowiązku płacenia składki zdrowotnej/ZUS i czy Pana zdaniem – biorąc pod uwagę Pana doświadczenie – taka struktura właścicielska może być pod tym kątem ryzykowna?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Wydaje mi się, że ta struktura ryzykowna nie jest, o ile małżonce rzeczywiście przysługuje 30% udziału w spółce i szereg uprawnień korporacyjnych. Niemniej naprawdę trudno wytyczyć sztywną granicę. Dzisiaj spotkałem się z osobą, u której w spółce zakwestionowano podział 80% do 20%, choć szczerze mówiąc dokumentów nie widziałem i jestem sceptyczny, czy tego typu praktyka ZUS utrzymałaby się w sądzie.

    3. Mateusz napisał:

      Witam,
      planuję założyć spółkę ze swoją żona. Ona jest i będzie na etacie w pewnej firmie, gdzie ma opłacane wszystkie składki ZUS. Naturalnie wszelkimi kwestiami związanymi ze spółką będę zajmować się ja, oraz „działać na jej rzecz, w celu pozyskania zysków”. Jakie proporcje udziałów będą najlepsze – 50%/50% czy np. ja 51%, a żona 49%, czy żona 51%, a ja 49%? Gdyby była większościowa, a za razem jest i będzie na etacie ZUS nigdy nie miałby podstaw do jakiegoś ale… Pytanie czy przy stosunku 51% (ja, jako prezes i powtarzające się świadczenia niepieniężne) i 49% żona, która jest formalnie, będzie bezpieczne?
      Pozdrawiam i dziękuję za tak świetnie przygotowany materiał w walce o naszą wolność.

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Przy podziałach bliskich 50/50 w ogóle nie ma w praktyce problemów z ZUSem 🙂

    4. Ela napisał:

      Witam,
      Właśnie przeczytałam Pańskie opracowanie i trochę się zestresowałam. Prowadzimy spółkę z o.o., w której mój mąż ma 5% udziału a drugi wspólnik 95%.
      Mąż jest prezesem zarządu, jest zatrudniony na umowę zlecenie w spółce oraz pobiera co miesiąc wynagrodzenie za sprawowanie funkcji na podstawie uchwały. Te świadczenia nie pozostawiają wątpliwości co do należnych podatków i ZUS. Natomiast czy w takiej sytuacji ZUS może wystąpić o składki od większościowego wspólnika? Czy w sytuacji gdy mniejszościowy wspólnik pracuje w spółce i sprawuje nad nią zarząd, może być uznany za wspólnika iluzorycznego?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Pani Elu, ryzyko uznania męża za „niemal jedynego wspólnika” jest bardzo wysokie. Najczęściej wiąże się ono z sytuacją, gdy przychodzi do wnioskowania o świadczenia emerytalno-rentowe/wypłaty świadczeń. Sugeruję wprowadzenie innego parytetu udziałów w spółce oraz ewentualnie zmiany umowy spółki po to aby nie mieć problemów z ZUS w przyszłości.

    5. Ela napisał:

      Panie Błażeju, bardzo dziękuję za informację. Mąż ma 5% udziału czyli jest mniejszościowym wspólnikiem ale jednocześnie prezesem zarządu dlatego miałam nadzieję, że ta okoliczność wskazuje, że nie jest wspólnikiem iluzorycznym.

    6. Maciej napisał:

      Panie Błażeju czy możliwe jest aby wprowadzić zmiany udziałowe w spółce założonej przez S24 i z jednoosobowej uczynić ją dwuosobową od razu wprowadzając zapisy o powtarzających się świadczeń niepieniężnych tak aby wspólnicy nie musieli płacić ZUS czy lepiej sprzedać część udziałów spółce zarejestrowanej w Delaware jak Pan wspominał na początku wpisu ?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        W S24 nie jesteśmy w stanie wprowadzić powtarzających się świadczeń niepieniężnych, ale można oczywiście wprowadzić zmiany udziałów. Co do tego, czy „lepiej” użyć spółki np. Delaware – na pewno w przypadku spółki Delaware nie będzie wątpliwości, że nie można naliczać jej składek, z drugiej strony zamknie to np. możliwość stosowania świadczeń niepieniężnych przez wspólnika.

    7. Maciej napisał:

      Dziękuję ale jeżeli spółka założona przez S24 nie wyklucza to notarialnej zmiany umowy spółki ? czy się mylę
      pozdrawiam

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Tak, oczywiście można zmienić umowę notarialnie, ale nie będzie można zarejestrować tej zmiany przez system S24, a wyłącznie przez system PRS.

    8. Łukasz napisał:

      Bardzo dobry artykuł.
      Planowałem założyć spółkę w której miałbym 70 procent udziałów i byłbym w zarządzie, a pozostałe 30 procent posiadałby brat. Ale po przeczytaniu tego artykułu muszę to bardziej szczegółowo przeanalizować.
      Kiedyś nawet wpadłem na pomysł by wykorzystać fundację. Tzn. założyłbym fundację, która byłaby jedynym udziałowcem. Główne taki pomysł miałby chronić mnie przez ewentualnymi zajęciami komorniczymi udziałów. Czy Pana zdaniem jest to jakieś rozwiązanie

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        W fundacji nie ma udziałowców 🙂 Są jedynie fundatorzy i ewentualne organy fundacji. Fundacja nie zawsze jest dobrym pomysłem. Myślę też, że przy podziale 70/30 nie ma wielkiego ryzyka dla Pana, jeżeli zadba się o kilka szczegółów.

        1. Łukasz napisał:

          Z tą funcacją to pomysł wpadł mi do głowy w przypadku spółki Srebrna, Jarosława Kaczyńskiego 🙂

    9. Joanna napisał:

      Dobry artykuł.
      Posiadam jednoosobową Spółkę z o.o czy Spółka może opłacać ZUS za mnie jako jedynego wspólnika? Jeśli tak, to czy to musi gdzieś być zapisane?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Obowiązek płacenia składek obciąża wspólnika, jeżeli to spółka za Panią płaci takie składki to jest to forma wynagradzania wspólnika, od której zapłacić musi Pani podatek i pod którą istnieć musi jakaś podstawa prawna, np. umowa o świadczenie usług/zlecenie.

    10. Joanna napisał:

      A czy taka sama będzie sytuacja jeśli chodzi o Sp. z o.o. Sp. kom?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Dokładnie taka sama, choć tutaj można jak się wydaje uregulować tego typu kwestię w umowie spółki jako dodatkowe wynagrodzenie wspólnika.

    11. Joanna napisał:

      Dziękuję

    12. Maciej napisał:

      Czy spotkał się Pan z orzecznictwem, że jeżeli spółka założona była jako „jednoosobowa” – to pomimo sprzedaży części udziałów np 30% – ZUS traktuje nadal taką spółkę jak jednoosobową i każe płacić ZUS każdemu wspólnikowi ?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Nie spotkałem się z tego typu sytuacjami, we wszystkich znanych mi przypadkach w takich sytuacjach nikt nie upatrywał już w spółce spółki jednoosobowej.

    13. Arek napisał:

      Czy fakt, że wspólnik mniejszościowy jest zatrudniony w spółce z o.o. na umowę o pracę, a większościowy nie jest zatrudniany przez spółkę z jakiegokolwiek tytułu ma jakieś znaczenie jeśli chodzi o składki ZUS któregokolwiek z nich?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Zatrudnienie wspólnika mniejszościowego powoduje oczywiście obowiązek zgłoszenia go do ubezpieczeń społecznych i ub. zdrowotnego. Nie oddziałuje jednak automatycznie w jakikolwiek sposób na kwestię tego, czy wspólnik większościowy traktowany jest jako wspólnik jednoosobowej spółki z o.o.

    14. Adrian Zurek napisał:

      Witam,
      Odnosnie skladek ZUS, planujemy zalozyc spolke z oo z bratem, sytuacja jest taka ze brat prowadzi od lat dzialalnosc gospodarcza w kraju i oplaca skladki ZUS z tego tytulu, natomiast ja mieszkam i prowadze dzialalnosc zagranica (UK). Podzial udzialow 50/50 i pytanie jaki stosunek powinnismy miec do placenia skladek ZUS. Nie ukrywam ze decyzja o rozpoczeciu dzialalnosci uzalezniamy od wysokosci kosztow miedzy innymi takich jak ZUS.

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Z tytułu tego, że będziecie Panowie wspólnikami w spółce, posiadającymi po 50% udziałów nie będzie konieczności płacenia składek ZUS.

        1. Karisa napisał:

          Czy zwolnienie z zapalcenia składek ZUS bedzie tyczyło się tylko spółki czy również nie płaci się z działalności którą prowadzi się równocześnie?

          1. Błażej Sarzalski napisał:

            Jeżeli prowadzi się równocześnie działalność i nie ma się innego tytułu do składek ZUS (np. umowy o pracę) to składki trzeba płacić.

    15. mariusz79 napisał:

      Czytałem artykuł , jest bardzo pomocny. Mam takie pytanie odnośnie swoje sytuacji – mam kłopoty finansowe i nie chce by komornik/syndyk( jak pójdę w upadłość) wszedł na udziały. Mamy aktualnie podział w spółce 50/50 – kapitał zakładowy 200 tys. Spółka od 2016 roku, chce przenieśc większość moich udziałów na małżonkę tak by podział był 90/10. Jestem wiceprezesem, zona prezesem i mogę podejmowac decyzję jednoosobowo. Zona od 4 lat zatrudniona jest w spółce na umowe o prace na 1/2 etatu – płaci składki. Po zmianie udziałów chciałbym zatrudnić sie w spółce na 1/którąś by miec ubezpieczenie . Jak może w takiej sytuacji zachować się zus? Czy nie będa chcieli oskładkować żony pełnym zusem?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Sugeruję aby zasięgnął Pan porady prawnej co do proponowanego sposobu działania, bo ZUS to może być tutaj najmniejszy problem.

    16. WIESŁAW ŚWIĘCIOCHOWICZ napisał:

      Dzień dobry!
      Artykuł godny uwagi, jednak mam do Pana pytanie.
      Mamy spółke z ograniczoną odpowiedzialnością spółke komandytową, w której współnikiem jest osoba fizyczna i spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Osoba fizyczna prowadzi jednoosobową działalnośc gospodarczą, w której odprowadza tzw. duży ZUS.
      Czy za bycie w spółce komandytowej gdzie jest Prezesem Zarządu i reprezentantem musi płacić składkę zdrowotną w wysokości 9% od kwoty minimalnego wynagrodzenia czy w formie ryczałtu 9%, a może nie powinien wcale płacić?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Wspólnik spółki komandytowej z tego tytułu płaci zryczałtowaną składkę zdrowotną, niezależnie od innych składek zdrowotnych z tytułu JDG.

        1. WIESŁAW ŚWIĘCIOCHOWICZ napisał:

          Nawet, jeśli formą rozliczenia jest VAT w jednoosobowej działalności gospodarczej i spółce z ograniczoną odpowiedzialnością spółce komandytowej?

          1. Błażej Sarzalski napisał:

            A jakie znaczenie ma VAT dla ZUS?

    17. BEATA ZAGAJEWNA napisał:

      Witam serdecznie,
      czy mogę prosić o odpowiedź, co w przypadku gdy w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością wspólnikiem jest inna spółka, a prezesem i wiceprezesem zarządu osoby fizyczne, czy te osoby fizyczne powinny samodzielnie odprowadzać składkę zdrowotną?
      Dziękuję!

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Wtedy wszystko zależy od tego, czy osoby te otrzymują wynagrodzenie za pełnioną funkcję i od podstawy tego wynagrodzenia.

    18. olgaiza2023 napisał:

      Witam,
      Chcemy założyć sp. z o.o. dwuosobową (dwóch wspólników i dwóch członków zarządu). Obie osoby są zatrudnione na etacie i mają opłacany ZUS. Czy w tej sytuacji wspólnicy nie będą musieli płacić dodatkowego ZUS?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        W niektórych sytuacjach może wchodzić w grę dodatkowa składka zdrowotna (w sytuacji, gdy jeden ze wspólników będzie tzw. „niemal jedynym wspólnikiem” albo gdy będą wspólnicy w niej zatrudnieni), jednak w większości przypadków w spółkach dwuosobowych nie ma żadnych składek ZUS, o ile wspólnicy nie są w jakiś inny sposób zatrudnieni w spółce.

    19. Łukasz napisał:

      Szanowny Panie Dziękuje za ten artykuł najbardziej pomocny w sprawie spółki z oo jaki spotkałem. Mam prośbę o odpowiedz. Planujemy z żoną (nie mamy rozdzielności) założyć Sp zoo z udziałem 50/50. Podlegamy pod ubezpieczenie w KRUS czy będziemy mogli nadal z niego korzystać. I czy mogę okresowo byc zatrudniony w tej Sp jako kierowca sam ciężarowego i czy ma znaczenie kto w takim przypadku zostanie prezesem? Pozdrawiam

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        W sytuacji, w której jesteście Państwo wyłącznie wspólnikami w spółce z o.o. nie wpływa to na KRUS. Podobnie jeżeli świadczycie powtarzające się świadczenia niepieniężne (np. jako kierowca właśnie).

        Nie będzie mógł Pan zostać w KRUS, jeżeli zostałby Pan uznany za wspólnika w jednoosobowej spółce z o.o.

        Jeżeli członek zarządu spółki nie będzie pobierał wynagrodzenia albo będzie to wynagrodzenie z tytułu powołania to także nie będzie konieczności przejścia do ZUS (natomiast w tym drugim przypadku konieczne będzie płacenie składki zdrowotnej od tego wynagrodzenia).

    20. MACIEJ napisał:

      Witam, razem z zona mamy sp zoo, ja mam 99% udzialow a zona 1%. Ja od czasu założenia spółki jest na KRUS. Nie pobieram żadnego wynagrodzenia ani dywidendy ze społki – żona również. Wykonujemy swoja prace bez wynagrodzenia. Zona zajmuje sie ksiegowościa i spedycja – nieodpłatnie. Zostałem wezwany do ZUS do zapłaty skladek, według ZUS żona jest włascicielem iluzorycznym takze traktuja nasza społke jako jednoosobowa. Czy musze w takim wypadku płacic ZUS skoro nie pobieram żadnych swiadczen ze spolki ???

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Panie Macieju, o tym jest właśnie m.in. ten wpis, o tym, że w sytuacji podziału udziałów 99% do 1% istnieje ryzyko graniczące z pewnością, że zostanie uznany Pan za wspólnika jednoosobowej spółki z o.o., ponieważ drugi wspólnik jest wspólnikiem „iluzorycznym” – przynajmniej wg. ZUS

        1. huncio napisał:

          Czy za Iluzorycznego wspólnika trzeba płacić ZUS skoro go „nie ma” ? (i jest w KRUS)

          1. Błażej Sarzalski napisał:

            Proszę ze zrozumieniem przeczytać artykuł, składki ZUS dotyczą wyłącznie „realnego”, a nie „iluzorycznego” wspólnika.

    21. Asia napisał:

      Ja właśnie mam taka sprawę w sądzie. Generalnie przegrana, ale odwołujemy się. Ja mam 99% , siostra 1%. ja zatrudniłam się w spółce i odprowadzałam składki jak pracownik od samego początku istnienia spółki. To tak tez nie mogę, wg ZUS nie moglam…

      1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

        Pani Asiu, jak będzie sprawa rozstrzygnięta to proszę o kontakt. Nieodpłatnie zweryfkuję czy w Pani przypadku dałoby się napisać skargę konstytucyjną i porozmawiamy o możliwościach. Bardzo chciałbym tego typu sprawę wprowadzić przed TK, choćby po to, aby upewnić się, że wszystkie drogi pomocy osobom w takim położeniu zostały wyczerpane.

    22. Jarek napisał:

      Posiadam spółkę z bratem od 2014 roku. Ja ma 99% udziałów a brat 1%. Od momentu powstania spółki zostałem zatrudniony na umowę o pracę na pełny etat. Nie starałem się unikać niepłacenia ZUS. W 2023 roku ZUS przeprowadził kontrolę i wydał decyzję, że „nie podlegałem obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik i płatnik składek” dosłowny cytat. Czy ZUS może ingerować w to kogo spółka zatrudnia, w tym przypadku mnie. Nadmieniam, że było zebranie wspólników, podjęto chwały zezwalające na zatrudnienie mnie jako Prezesa na umowę o pracę.
      Obecnie jestem na rencie zdrowotnej. Wyrzucenie mnie z powszechnego systemu ubezpieczeń powoduje, że cofną mi rentę i 8 lat płacenia na ZUS nie zaliczy się do emerytury. Nadmieniam, że spółka nie unikała płacenia za mnie wyżej wymienionych składek, płaciła jak i odprowadzała podatki.

      1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

        Panie Jarku, w tym przypadku zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego nie mógł być Pan pracownikiem spółki, ponieważ jednocześnie z uwagi na Pana udziały pełni Pan de facto funkcję pracodawcy. To orzecznictwo jest już ugruntowane i stałe od mniej więcej 12-13 lat, niestety więc decyzja ZUS jest prawdopodobnie słuszna.

        Jednocześnie proszę przeczytać artykuł i skontaktować się z ZUSem, prawdopodobnie można załatwić tę kwestię tak, że część składek za ostatnie 5 lat zostanie przeksięgowana na składki z tytułu bycia przez Pana jedynym wspólnikiem spółki z o.o.

    23. Rafał napisał:

      Planuję założyć sp. z o.o z żoną. Żona jest w Krus, ja jestem zatrudniony na umowę o pracę. Planujemy podział 80/20. Kontaktowałem się z dwoma biurami księgowymi i twierdziły, że w takim przypadku muszę płacić co miesiąc składkę zdrowotną (ok 370 pln na dzień dzisiejszy) za każdego wspólnika. Z tego artykułu wynika, że jednak nie – jak jest w rzeczywistości ?

      1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

        Wspólnicy spółki z o.o. nie płacą składki zdrowotnej jeżeli w spółce z o.o. nie mają jakiegokolwiek innego tytułu do składek, np. umowy o pracę, zlecenia itp.

        Natomiast np. wynagrodzenie dla zarządu jest już takim tytułem i może problem wyniknął po prostu w komunikacji z ww. biurami 🙂

    24. Mirosław napisał:

      Czy posiadając 1% udziału w spółce muszę odprowadzać jakieś składki i jak to jest w przypadku pit-u ? Co w sytuacji jeśli firma ogłasza upadłość- czy wiąże się to z jakimiś konsekwencjami dla jednoprocentowego udziałowca w spółce ?

      1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

        Panie Mirosławie, zachęcam do przeczytania artykułu, znajdzie Pan w nim odpowiedź na pierwsze swoje pytanie, jest o tym cały akapit 🙂

        Co do kwestii podatków w spółce z o.o. to także znajdzie Pan odpowiednie wpisy na blogu. Ogłoszenie upadłości takiej spółki nie ma zwykle wpływu na takiego jednoprocentowego udziałowca, poza oczywiście tym, że jego udział staje się zasadniczo bezwartościowy.

    25. ActCAD Polska napisał:

      Bardzo dobry artykuł. Poza artykułem interesujące odpowiedzi dla komentatorów. Planuję przekształcić JDG na Sp z o.o. i Pana artykuł wyjaśnił wiele moich pytań. Pozdrawiam

      1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

        Dziękuję za dobre słowo i polecam się na przyszłość, także w temacie przekształcenia 🙂

    26. RPKL napisał:

      Panie Mecenasie, w kwestii spółki „prawie 1-osobowej”, to z punktu widzenia prawnego sprawa jest oczywista – przepisy mówią o spółce 1-osobowej, definicję tejże zawiera ksh. Jakakolwiek inna wykładnia, zwłaszcza rozszerzająca, jest nieuprawniona, tym bardziej, że to są przepisy publicznoprawne, nakładające obowiązki i jako takie muszą być wykładane restryktywnie. Jest też w końcu Konstytucja biznesu.

      A odnośnie orzecznictwa, to w zakresie składki zdrowotnej wygrałem ostatnio przed WSA w Warszawie spór z NFZ w sprawie Klienta, wspólnika 2-osobowej sp. z o.o. 30 maja zapadł wyrok korzystny, uchylający decyzję NFZ, oparty mniej więcej właśnie o reguły wskazane powyżej. Zobaczymy, czy będzie skarga kasacyjna i co w razie jej wniesienia zrobi NSA, ale jakiś pozytyw jednak jest, że Sąd zdecydował się zastosować obowiązujące przepisy.

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Jeżeli żylibyśmy w Państwie, w którym sądy pracy i ubezpieczeń społecznych nie „klepałyby” masowo tego typu spraw to przyznałbym rację, że sprawa jest oczywista, bo spółka jednoosobowa ma swoje definicje legalne itp. – ale nie żyjemy w takim państwie. Żyjemy w państwie, w którym zasada legalizmu jest naciągana do granic możliwości, a dla sądów pracy ważniejsza od legalizmu jest zasada „powszechności ubezpieczeń społecznych”. Jeżeli nie znajdzie się nikt kto skutecznie zaskarży do TK de facto prawotwórczą wykładnię sądów w tym temacie to dalej będzie tak jak jest.

        I oczywiście ma Pan rację, że w kontekście składek zdrowotnych orzecznictwo NSA jest biegunowo inne.

        1. RPKL napisał:

          Nie jest dobrze, jeżeli sądy, włącznie niestety z SN, orzekają contra legem. Nie tylko zresztą w przypadku ozusowania dwu- i więcej osobowych sp. z o.o. Proszę spojrzeć na orzecznictwo w sprawie podwyższenia ze środków własnych sp. z o.o. W 2013 zdaje się SN wypuścił to orzeczenie, że nie mogą w ramach takiego podwyższenia przystąpić nowi wspólnicy i poszło. Wcześniej mogli i nie było problemu. Co gorsza wniosek swój SN oparł na przepisie de facto technicznym. Czasami, jak patrzę na orzecznictwo SN w sprawach spółek, to dochodzę do wniosku, że powinno się chyba wyodrębnić osobą Izbę ds. Spółek, gdzie będą orzekać ludzie, którzy z tym mieli jakąś styczność w praktyce obrotu.

          1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

            Ja nie wiem czy specjalizacja robi tutaj dobrze – vide specjalizacja właśnie pionu ubezpieczeń społecznych. Widzą tylko swoją działkę, nie mają szerszego kontekstu czy podbudowy w oparciu o prawo handlowe i tak to potem wychodzi. Raczej należałoby przeznaczyć więcej czasu na zmianę mentalności sędziów z urzędniczej na służebną wobec obywatela, bo w aktualnym stanie rzeczy w sporach gdzie mamy państwo i obywatela to w wielu przypadkach państwo ma preferencję.

            Niezależnie czy mówimy o sprawach z zakresu ubezpieczeń, statystykach bezrefleksyjnie klepanych wniosków o tymczasowe aresztowania (42% sędziów karnych orzekających w takich sprawach w ciągu ostatnich 5 lat nie wydało postanowienia odmawiającego tymczasowego aresztowania!), czy klepanych przez WSA rozstrzygnięciach organów podatkowych w sprawie domniemanych karuzel podatkowych.

            1. RPKL napisał:

              Coś w tym może być. Widzi Pan, Panie Mecenasie, temat rzeka, w zasadzie zmierzający do dyskusji o modelu sądownictwa w PL, które wg mnie powinno być jednak oparte o praktyków, mających pewien bagaż doświadczenia w dziedzinie, w której orzekają.

              Odnośnie specyfiki sądów ubezpieczeniowych, co do zasady zgadzam się z Panem. Oni są ukierunkowani prosystemowo i większość spraw oraz kwestii spornych interpretują na korzyść systemu i ZUS. Różnica w stosunku do orzekania w sprawach spółkowych jest wg mnie taka, że z orzeczeń w sprawach KSH bardzo często wyziera po prostu brak czucia tej sfery po stronie orzeczników. A to wynika m.in. z tego, że w większości przypadków nie mieli nigdy do czynienia z praktyką obrotu, nie rejestrowali spółek, nie dokonywali operacji na udziałach, nie negocjowali umów inwestycyjnych w obrębie akcjonariatu itp.

    27. Adam napisał:

      Mam takie pytanie. Jeśli złożę dwuosobową spólkę zoo, gdzie będę jej prezesem i udziałowcem (50% udziałów moich i 50% udziałów drugi wspólnik) i zatrudnię sie w tej społce na umowę o pracę na 1/16 etatu na najniższą krajową- to czy wszystkie składki zusowskie będą proporcjonalnie zmniejszone do 1/16 łącznie ze składką zdrowotną? Czy może składka zdrowotna podobnie jak w JDG musi byc w minimalnej kwocie płacona cos okolo 300zł?

    28. Błażej Sarzalski napisał:

      Składka zdrowotna pracownika w 2023 roku to 9% tzw. podstawy, podstawa to natomiast wynagrodzenie pomniejszone o składki na ubezpieczenia społeczne społeczne opłacone przez pracownika. Nie ma tutaj minimalnej składki jak u przedsiębiorców.

    29. Włodek napisał:

      Dzień dobry.
      Chcę założyć z drugą osobą agencję nieruchomości właśnie jako sp. z o.o. (udziały 50/50). Zależy nam na płaceniu składki zdrowotnej ale już niekoniecznie całego ZUS. Obydwaj wspólnicy zostaną z powołania członkami zarządu i z tego tytułu chcemy mieć wypłacane wynagrodzenie. Czy może to być jedyna forma wynagrodzenie dla nas jako członków zarządu? Będziemy dla firmy oczywiście wykonywać wszystkie obowiązki związane z prowadzeniem agencji nieruchomości czyli pośrednictwo, marketing, administracja. Pytanie jest takie: czy obowiązki wynikające z prowadzenia agencji nieruchomości mogą być wykonywane przez członków zarządu czy konieczne jest zatrudnienie się w firmie na jakąś część etapu lub umowę zlecenie? Z góry dziękuję za odpowiedź.

      1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

        Panie Włodku, taka forma wynagrodzenia dla członków zarządu może być jedyną i wyłączną. Natomiast pytanie zasadnicze jest takie, czy do obowiązków/zadań agenta nieruchomości nie wchodzą czasami inne kwestie, takie jak np. prezentacja nieruchomości, tworzenie i umieszczenie ogłoszeń w serwisach typu Otodom 🙂 Skoro wchodzą, a nie są to kwestie reprezentacji/prowadzenia spraw spółki to konieczna jest jakaś inna forma zatrudnienia, np. umowa o świadczenie usług, zlecenie – w tych dwu przypadkach pojawi się ZUS, alternatywą mogą być powtarzające się świadczenia niepieniężne, które pomimo różnorodnych interpretacji ZUSu wciąż powszechnie uważane są za świadczenia nie podlegające składkom emerytalno-rentowym.

        1. Włodek napisał:

          No właśnie takiej interpretacji się spodziewałem. 🙂 Wszyscy wokół jednak straszą, że powtarzające się świadczenia niepieniężne to grząski grunt i może to skutkować tłumaczeniem się przed ZUS-em. Czy bezpieczne – czyli gwarantujące spokój 🙂 – jest uznanie działań agenta nieruchomości (które własnie Pan wymienił) za kwalifikujące się pod art. 176 KSH?

          1. Błażej Sarzalski napisał:

            Odsyłam do mojego artykułu dotyczącego ZUS i powtarzających się świadczeń niepieniężnych.

    30. Paulina napisał:

      Witam serdecznie, może Pan podpowie co w przypadku gdy wspólnikami w spółce z o.o. jest osoba fizyczna i druga spółka. Czyli jest dwóch wspólników po 50%. Czy ta osoba fizyczna powinna płacić do ZUS składki społeczne? Czy jest zwolniona z racji że jest dwóch wspólników, tylko że drugi wspólnik nie jest osobą fizyczną. Czy to ma jakieś znaczenie? Pozdrawiam.

      1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

        Taka spółka jest dwuosobowa i ZUS nie powinien się przyczepić. W dwuosobowej spółce z o.o., przy podziale udziałów 50/50 nie ma w praktyce problemów z tematem „obejścia prawa”. Nawet w sytuacji, gdy osoba fizyczna i prezes tej drugiej spółki to ta sama osoba. ZUS działa metodycznie, próbuje wyrwać pieniądze tam, gdzie można w prosty sposób kopiować taki mechanizm na inne sprawy. Tego typu spółek jest na tyle niewiele, że raczej ich to nie zainteresuje nawet pod kątem obejścia prawa

        1. Paulina napisał:

          dziękuję za odpowiedź.

    31. Kate napisał:

      Sp.z o.o. członkowie zarządu którzy mają wypłacany ryczałt, są emerytami, pow.70 roku życia i mają wypłacaną emeryturę. Czy w tej sytuacji będą płacić drugie zdrowotne od ryczałtu?

      1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

        O jakim ryczałcie mówimy? Jeżeli mówimy o wynagrodzeniu z tytułu pełnienia funkcji w postaci stałej stawki to tak, od tej kwoty będzie płacone zdrowotne.

    32. huncio napisał:

      Mam pytanie odnośnie kwestionowania przez ZUS braku opłacania składek przez spółki ZOO.
      Spółka z o.o. dwuosobowa:
      a) wspólnik 99% – PREZES (emeryt zwolniony ze składek społecznych w DG)
      b) wspólnik 1 % – ubezpieczony w KRUS.

      Spółka nie jest zgłoszona do ZUS.
      1. Czy w tym wypadku zgłosić spółkę do ZUS z kodem „emeryta”. Czy wtedy nie powstanie obowiązek składki zdrowotnej?
      2. Czy wspólnik „iluzoryczny” podlega pod ZUS?

      1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

        1. Artykuł dotyczy składek ZUS wspólnika, a nie spółki. To wspólnik płaci składki, a nie spółka.
        2. Nie.

        1. huncio napisał:

          Czy jeżeli prezes-wspólnik 99%, jako emeryt jest zwolniony ze składek społecznych, a składkę zdrowotną płaci w swojej JDG, to musi jeszcze coś płacić dla ZUS?

          1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

            W takiej sytuacji będzie musiał płacić składkę zdrowotną.

    33. Tomasz Grzebiński napisał:

      Mam pytanie. Sp. z o.o. w której żona ma 94% a ja (od miesiąca)6% udziałów. Ja jestem na emeryturze, ale jeszcze pomagam w domykaniu spraw spółki. Mamy zamiar zamknąć lub zawiesić spółkę w przyszłym roku. Żona nie pobiera dywidend. Co zrobić, żeby nie płącić składki zdrowotnej przez żonę?

      1. radca prawny Błażej Sarzalski napisał:

        Najprościej byłoby zwiększyć Pana udział w spółce.

    34. Kacper napisał:

      Wraz z partnerką chcemy założyć sp. zoo, czy:
      – 80% partnerka + funkcja prezesa
      – Ja 20% udziałów
      jest wystarczający, aby nie kwalifikować się do płatności składek ZUS?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        W praktyce do tej pory ZUS raczej takich podziałów nie kwestionuje, ale praktyka ZUS może się zmieniać. Aktualnie uważam, że sam podział udziałów to tylko połowa sukcesu.

    35. Jakub napisał:

      Dzień dobry, co w przypadku sytuacji małżeńskiej (wspólnota majątkowa)
      -żona zatrudniona na umowie zlecenie – pracodawca płaci wszystkie składki
      -mąż zatrudniony na umowie o pracę – pracodawca płaci wszystkie składki

      Wspólnie chcą dodatkowo założyć spółkę gdzie będą właścicielami po równo 50%/50% – obrót nieruchomościami. Czy wymagane są w takim wypadku jakiekolwiek składki?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        W takim przypadku nie będą wymagane składki z tytułu bycia wspólnikami spółki. Natomiast jeżeli osoby te będą zatrudnione to z dużą dozą prawdopodobieństwa będą musiały płacić składki zdrowotne. Co do składek emerytalnych i rentowych to wiele zależy od charakteru zatrudnienia. Trzeba też pamiętać, że rząd pracuje nad kolejną reformą systemu składek i tzw. zbiegi mają być wyeliminowane.

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

    Błażej Sarzalski Portret

    BŁAŻEJ SARZALSKI

    Jestem radcą prawnym, ale spółki z o.o. znam także z perspektywy wspólnika, członka rady nadzorczej oraz prezesa zarządu spółki z o.o. Od 2007 roku doradzam w zakresie prawa spółek, a w szczególności rejestracji spółek, przekształceń przedsiębiorców i spółek handlowych oraz ich bieżącego funkcjonowania.

    Przygodę z blogiem o rejestracji spółek z o.o. zacząłem we wrześniu 2011 roku. Był to dla mnie szalony rok, pełen wyzwań osobistych i zawodowych. Chcesz dowiedzieć się dlaczego?

    Poznaj moją historię!

    Zerknij na wzory umów i dokumentów niezbędnych dla Twojej spółki z o.o.

    Wzory umów i dokumentów

    Umów się na poradę w sprawie Twojej spółki z o.o.

    Skontaktuj się aby umówić poradę

    KOMENTARZE

    • Jerzy - Bardzo pomocny zestaw dla każdego kto chce rozpocząć przygodę ze spółką z o.o.
    • Kamila - Świetnie przygotowany dokument, idealny do natychmiastowego wykorzystania. Super narzędzie!
    • Małgorzata Fiolek - Z tymi świadczeniami niepieniężnymi to same wyzwania. Wzór jest bardzo dobry, przede wszystkim nie p
    • Grzegorz P. - Wzory pomocne, wszystko co trzeba załączone. Pomogły mi ekspresowo zarejestrować spółkę.
    • Nela Przybyła - Wzór umowy okazał się być bardzo pomocny i zgodny z wymaganiami prawnymi. Polecam!