Spółka z o.o. z obcokrajowcem – pytanie czytelniczki

Spółka z o.o.

Błażej Sarzalski

Radca prawny, od 2011 roku wpisany na listę radców prawnych w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach pod numerem KT-2946, członek rady nadorczej oraz prezes zarządu spółki z o.o. Doradza w zakresie prawa spółek, tworzenia i przekształceń spółek handlowych oraz ich funkcjonowania.

Coraz częściej Polacy zawierają umowy spółek z obcokrajowcami. Powodów jest wiele, lepszy dostęp do kapitału, know-how po stronie cudzoziemskiego kontrahenta, prowadzenie interesów międzynarodowych… Jak to bywa w takich sytuacjach, nasuwa się wiele pytań związanych z prawnymi uwarunkowaniami takiej umowy, bo „element obcy” wprowadza czasami pewne zamieszanie w procedurze.

Z jednym z takich pytań zwróciła się do mnie pani Dorota, która napisała:

Witam Panie Błażeju, Na początek chciałam się podzielić wrażeniem z Pana działalności blogowej – super, niezmiernie pomocne, tak trzymać! Znajduję tu mega dużo przydatnych informacji w sytuacji kiedy jesteśmy u progu założenie Sp. z o. o. i rzetelna wiedza jest nam tak potrzebna, a niewiele takich źródeł w internecie. Dziękuje za poświęcany czas! A jako do eksperta, chciałam się zwrócić do Pana z kwestią, która mnie zastanawia, a mianowicie- tłumaczenie przysięgłe umowy Sp. z o. o. – czy jeśli jeden ze wspólników jest Japończykiem, drugi Polakiem, a Sp. z o. o. jest zakładana w Polsce, to czy jest potrzebne (prawnie wymagane) tłumaczenie przysięgłe umowy na język japoński? Może wystarczy angielski (przy założeniu, że Japończyk deklaruje rozumienie tego języka i chęć podpisania takiej umowy, nie legitymuje się jednak żadnymi certyfikatami w tym zakresie), albo może w takiej sytuacji lepiej po prostu podpisać ją przez pełnomocnika? Jak pan uważa? Będę wdzięczna za informację. Pozdrawiam serdecznie, Dorota S.

Niezmiernie mi miło, że mogła Pani skorzystać z przydatnych informacji o rejestracji spółki z o.o. – o to mi właśnie chodziło, o to aby ludzie mieli rzetelne źródło wiedzy, podanej w prosty sposób 🙂

A co do pytania.

Zgodnie z przepisami* jeżeli osoba biorąca udział w czynnościach notarialnych nie zna języka polskiego i do czynności nie jest dołączony przekład na język znany tej osobie, to notariusz osobiście lub przy pomocy tłumacza powinien przetłumaczyć tej osobie treść czynności. Wobec powyższego Pani japoński kontrahent nie musi dysponować certyfikatami znajomości angielskiego, wystarcza tutaj zadeklarowana przez niego znajomość języka angielskiego – czynności notarialnych będzie można dokonać z tłumaczeniem na ten język.

Z pewnością jest to o wiele tańsze niż sprowadzanie tłumacza języka japońskiego… 🙂

Jeżeli zaś chodzi o sposoby obejścia konieczności przywoływania tłumacza to poza tym oczywistym (skorzystanie z notariusza znającego język angielski) rzeczywiście, można rozważać tutaj pełnomocnika (przy czym pełnomocnictwo powinno być co do zasady udzielone w formie aktu notarialnego), albo zastosować instytucję powierniczego nabycia udziałów przez osobę znającą język polski, która następnie odsprzeda w ten sposób uzyskane udziały obcokrajowcowi.

Opcji jest więc kilka.

*art. 87 prawa o notariacie

Zainteresował Cię ten wpis? Potrzebujesz mojej pomocy albo konsultacji? Skontaktuj się ze mną!

Na wiadomości e-mail odpowiadam jeszcze tego samego dnia.

    12 comments on “Spółka z o.o. z obcokrajowcem – pytanie czytelniczki”

    1. Darek napisał:

      Zapytaj się Pani Doroty czy kliknęła „lubię to” na Twoim fanpagu na facebook’u 😉 Wiele ludzi „lubi”, a nie klikają „lubię to”.

    2. Lech napisał:

      Wielu ludzi w ogóle nie ma facebooka 😉

    3. Błażej Sarzalski napisał:

      @Darek: Facebook ma dla mnie znaczenie marginalne 🙂 To tutaj jest treść, nie na facebooku 🙂

    4. Renata Świgońska napisał:

      Błażej, przepraszam się wtrącę, ale nie można obejść konieczności powoływania tłumacza przysięgłego w ten sposób, że czynności notarialne wykonujemy przykładowo u rejenta, który bardzo dobrze zna j. angielski.
      Była taka możliwość, przed wejściem w życie ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego z 24 listopada 2004r.

      W obecnym stanie prawnym notariusz, który nie jest wpisany na listę tłumaczy przysięgłych, nie może dokonywać czynności w j. obcym bez udziału tłumacza przysięgłego, nawet jeżeli bardzo dobrze zna język będący przedmiotem czynności.

      Patrz art. 2 § 3 Prawa o Notariacie: Czynności notarialnych dokonuje się w języku polskim. Na żądanie strony notariusz może dokonać dodatkowo tej czynności w języku obcym, wykorzystując własną znajomość języka obcego wykazaną w sposób określony dla tłumaczy przysięgłych lub korzystając z pomocy tłumacza przysięgłego.

      Więcej na ten temat pisałam tutaj:
      http://www.tlumaczeniaprawnicze.com.pl/2011/07/14/czy-trzeba-notariusza-do-tlumaczen-przysieglych/

    5. Błażej Sarzalski napisał:

      @Renata: Dzięki za doprecyzowanie, nie zwróciłem rzeczywiście na to uwagi.

    6. Błażej Sarzalski napisał:

      Skoro zaś mowa o tłumaczach przysięgłych to zapraszam do Renaty, gdzie udzieliłem się blogowo w interesującym może niektóre osoby temacie: http://www.tlumaczeniaprawnicze.com.pl/2012/04/02/dlaczego-warto-nie-zaniedbywac-tlumaczenia-ustnego-w-ksztalceniu-tlumazca-przysieglego/

      Polecam też z całą odpowiedzialnością panią tłumacz przysięgłą języka angielskiego Magdalenę Mańko-Kuzaj z Katowic, świetnie opanowany język oraz znajomość prawa spółek gwarantują profesjonalną obsługę: http://www.mamaku.pl

    7. Natalia napisał:

      Witam,
      Mam pytanie czy da się założyć spółkę zoo w trybie s24, tak aby cuodzoziemiec (obywatel UE) był udziałowcem i prezesem? Wiem, że w trybie s24 podaje się nr PESEL, którego nie posiada obcokrajowiec, czy jest to jakaś przeszkoda? Czy w takim przypadku trzeba założyć spółkę tylko u notariusza?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Można założyć spółkę przez internet.

    8. Natalia napisał:

      Pociągnę więc temat, czy system przepuści dalej bez podania nr pesel?

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Tak, przejdzie/

    9. Elwira napisał:

      Witam czy jest szansa założyć spółkę polsko-irańską?? Jeśli tak to w jaki sposób to zrobić (standardowo)?? A jeśli nie to dlaczego??

      1. Błażej Sarzalski napisał:

        Jest szansa, o ile oczywiście Irańczyk jest w stanie przekazać dewizy do Polski 🙂

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

    Błażej Sarzalski Portret

    BŁAŻEJ SARZALSKI

    Jestem radcą prawnym, ale spółki z o.o. znam także z perspektywy wspólnika, członka rady nadzorczej oraz prezesa zarządu spółki z o.o. Od 2007 roku doradzam w zakresie prawa spółek, a w szczególności rejestracji spółek, przekształceń przedsiębiorców i spółek handlowych oraz ich bieżącego funkcjonowania.

    Przygodę z blogiem o rejestracji spółek z o.o. zacząłem we wrześniu 2011 roku. Był to dla mnie szalony rok, pełen wyzwań osobistych i zawodowych. Chcesz dowiedzieć się dlaczego?

    Poznaj moją historię!

    Zerknij na wzory umów i dokumentów niezbędnych dla Twojej spółki z o.o.

    Wzory umów i dokumentów

    Umów się na poradę w sprawie Twojej spółki z o.o.

    Skontaktuj się aby umówić poradę

    KOMENTARZE

    • Blazej Sarzalski - W mojej ocenie ani tak, ani tak - po prostu jako wspólnicy. Proszę jednak nie traktować tego jako po
    • Bartek - Dzień dobry. Panie mecenasie w spółce z o.o., w której jest 4 udziałowców (Członkowie zarządu) i ka
    • Pelion - Artykuł o tym nie wspomina, bo aport to nie sprzedaż... nie ma tutaj żadnej karencji.
    • Bartosz S. - Artykuł nie przedstawia szczegółowo czy czy 5 letnia karencja zwalnia osobę fizyczną od koniecznośc
    • Kamila - Jestem właśnie "spółką z o.o. w organizacji". Czekamy na KRS i NIP. Konto w banku założyliśmy bez pr