Coraz częściej Polacy zawierają umowy spółek z obcokrajowcami. Powodów jest wiele, lepszy dostęp do kapitału, know-how po stronie cudzoziemskiego kontrahenta, prowadzenie interesów międzynarodowych… Jak to bywa w takich sytuacjach, nasuwa się wiele pytań związanych z prawnymi uwarunkowaniami takiej umowy, bo „element obcy” wprowadza czasami pewne zamieszanie w procedurze.
Z jednym z takich pytań zwróciła się do mnie pani Dorota, która napisała:
Witam Panie Błażeju, Na początek chciałam się podzielić wrażeniem z Pana działalności blogowej – super, niezmiernie pomocne, tak trzymać! Znajduję tu mega dużo przydatnych informacji w sytuacji kiedy jesteśmy u progu założenie Sp. z o. o. i rzetelna wiedza jest nam tak potrzebna, a niewiele takich źródeł w internecie. Dziękuje za poświęcany czas! A jako do eksperta, chciałam się zwrócić do Pana z kwestią, która mnie zastanawia, a mianowicie- tłumaczenie przysięgłe umowy Sp. z o. o. – czy jeśli jeden ze wspólników jest Japończykiem, drugi Polakiem, a Sp. z o. o. jest zakładana w Polsce, to czy jest potrzebne (prawnie wymagane) tłumaczenie przysięgłe umowy na język japoński? Może wystarczy angielski (przy założeniu, że Japończyk deklaruje rozumienie tego języka i chęć podpisania takiej umowy, nie legitymuje się jednak żadnymi certyfikatami w tym zakresie), albo może w takiej sytuacji lepiej po prostu podpisać ją przez pełnomocnika? Jak pan uważa? Będę wdzięczna za informację. Pozdrawiam serdecznie, Dorota S.
Niezmiernie mi miło, że mogła Pani skorzystać z przydatnych informacji o rejestracji spółki z o.o. – o to mi właśnie chodziło, o to aby ludzie mieli rzetelne źródło wiedzy, podanej w prosty sposób 🙂
A co do pytania.
Zgodnie z przepisami* jeżeli osoba biorąca udział w czynnościach notarialnych nie zna języka polskiego i do czynności nie jest dołączony przekład na język znany tej osobie, to notariusz osobiście lub przy pomocy tłumacza powinien przetłumaczyć tej osobie treść czynności. Wobec powyższego Pani japoński kontrahent nie musi dysponować certyfikatami znajomości angielskiego, wystarcza tutaj zadeklarowana przez niego znajomość języka angielskiego – czynności notarialnych będzie można dokonać z tłumaczeniem na ten język.
Z pewnością jest to o wiele tańsze niż sprowadzanie tłumacza języka japońskiego… 🙂
Jeżeli zaś chodzi o sposoby obejścia konieczności przywoływania tłumacza to poza tym oczywistym (skorzystanie z notariusza znającego język angielski) rzeczywiście, można rozważać tutaj pełnomocnika (przy czym pełnomocnictwo powinno być co do zasady udzielone w formie aktu notarialnego), albo zastosować instytucję powierniczego nabycia udziałów przez osobę znającą język polski, która następnie odsprzeda w ten sposób uzyskane udziały obcokrajowcowi.
Opcji jest więc kilka.
12 comments on “Spółka z o.o. z obcokrajowcem – pytanie czytelniczki”
Zapytaj się Pani Doroty czy kliknęła „lubię to” na Twoim fanpagu na facebook’u 😉 Wiele ludzi „lubi”, a nie klikają „lubię to”.
Wielu ludzi w ogóle nie ma facebooka 😉
@Darek: Facebook ma dla mnie znaczenie marginalne 🙂 To tutaj jest treść, nie na facebooku 🙂
Błażej, przepraszam się wtrącę, ale nie można obejść konieczności powoływania tłumacza przysięgłego w ten sposób, że czynności notarialne wykonujemy przykładowo u rejenta, który bardzo dobrze zna j. angielski.
Była taka możliwość, przed wejściem w życie ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego z 24 listopada 2004r.
W obecnym stanie prawnym notariusz, który nie jest wpisany na listę tłumaczy przysięgłych, nie może dokonywać czynności w j. obcym bez udziału tłumacza przysięgłego, nawet jeżeli bardzo dobrze zna język będący przedmiotem czynności.
Patrz art. 2 § 3 Prawa o Notariacie: Czynności notarialnych dokonuje się w języku polskim. Na żądanie strony notariusz może dokonać dodatkowo tej czynności w języku obcym, wykorzystując własną znajomość języka obcego wykazaną w sposób określony dla tłumaczy przysięgłych lub korzystając z pomocy tłumacza przysięgłego.
Więcej na ten temat pisałam tutaj:
http://www.tlumaczeniaprawnicze.com.pl/2011/07/14/czy-trzeba-notariusza-do-tlumaczen-przysieglych/
@Renata: Dzięki za doprecyzowanie, nie zwróciłem rzeczywiście na to uwagi.
Skoro zaś mowa o tłumaczach przysięgłych to zapraszam do Renaty, gdzie udzieliłem się blogowo w interesującym może niektóre osoby temacie: http://www.tlumaczeniaprawnicze.com.pl/2012/04/02/dlaczego-warto-nie-zaniedbywac-tlumaczenia-ustnego-w-ksztalceniu-tlumazca-przysieglego/
Polecam też z całą odpowiedzialnością panią tłumacz przysięgłą języka angielskiego Magdalenę Mańko-Kuzaj z Katowic, świetnie opanowany język oraz znajomość prawa spółek gwarantują profesjonalną obsługę: http://www.mamaku.pl
Witam,
Mam pytanie czy da się założyć spółkę zoo w trybie s24, tak aby cuodzoziemiec (obywatel UE) był udziałowcem i prezesem? Wiem, że w trybie s24 podaje się nr PESEL, którego nie posiada obcokrajowiec, czy jest to jakaś przeszkoda? Czy w takim przypadku trzeba założyć spółkę tylko u notariusza?
Można założyć spółkę przez internet.
Pociągnę więc temat, czy system przepuści dalej bez podania nr pesel?
Tak, przejdzie/
Witam czy jest szansa założyć spółkę polsko-irańską?? Jeśli tak to w jaki sposób to zrobić (standardowo)?? A jeśli nie to dlaczego??
Jest szansa, o ile oczywiście Irańczyk jest w stanie przekazać dewizy do Polski 🙂